LIEBSTER BLOG AWARDs #5 i #6

Jak wiecie, zabawa blogowa Liebster Blog Award jest bardzo popularna i bardzo ją lubię – a dlaczego, z pewnością pisałam nie raz. Mój blog nie jest bardzo popularny, więc od czasu do czasu dostawałam jakąś małą nominację, co sprawiało mi frajdę, (choć, gdybym chciała być wredna, muszę zauważyć, że mało kto odpowiada na moje pytania, well) to teraz, Arielko z bloga Diamentowe Słowa, przesadziłaś – zostałam mianowana do DWÓCH Liebster Blog Award. Kiedy to zobaczyłam, niemal zbierałam szczękę z podłogi. Naprawdę. Nie mam pojęcia, dlaczego to zrobiłaś, ale i tak dziękuję. Zebrałam te dwie nominacje w jeden post, żeby był jakiś względny porządek, mam nadzieję, że zrozumiecie.

Jeśli nie chcecie czytać moich odpowiedzi, zupełnie pod spodem są moje pytania i trzy nominacje, mam nadzieję, że osoby nominowane tym razem odpowiedzą na moje pytania. 

Jaką książkę czytasz obecnie?

Kilka książek na raz, jak zwykle: monografię historyczną o krucjatach i książkę pana Łukasza Wasilewskiego Oddaj różdżkę, Phong!, którą mam w formie ebooka.

Pod tym pytaniem umieść zdjęcie swojej biblioteczki

Ekhem. Ale której?

Wymarzony prezent urodzinowy?

Kamera i aparat fotograficzny z lustrzanką oraz salon Empiku ze wszystkimi książkami. Wiem, że jestem zbyt chciwa, ale co mam zrobić?

Jaką posiadasz umiejętność, którą nie każdy potrafi?

Niech się zastanowię. Ostatnio własnym zdaniem osiągnęłam mistrzostwo świata w sarkazmie. Umiem też spać na siedząco, nawet nie opierając głowy o biurko. Czegoś innego nie potrafię wymyślić, bo beztalencie ze mnie takie.

Przez jeden dzień możesz się stać każdą żyjącą osobą na świecie? Kogo byś wybrała?

Jakiegoś agenta CIA, FBI albo amerykańskiego komandosa, względnie zwykłego żołnierza z Afganistanu. To przez tą miłość do broni wszelakiej, mundurów i w ogóle wszystkiego, co jest związane z wojskowością. Jestem pewna, chociaż do może dość naiwne, że oni naprawdę przeżywają te wszystkie rzeczy, które opisują w thrillerach.

Czy oglądasz seriale? Jeśli tak, to jakie?

Tak, oglądam, choć czasu brak. Postaram się wymienić nieco skróconą listę, bo wszystkiego jest za dużo. Przede wszystkim te stare dobre seriale historyczne: Królów Przeklętych na motywach książek quapa’a Durona i Ja, Klaudiusz na podstawie powieści Roberta Gravesa. Uwielbiam The Tudors, Wikingów i Rodzinę quapa, poza tym staram się być na bieżąco z Grą o Tron i kończę właśnie zaczęte wieki temu Petty Little Liars, bo jak się zaczęło, to trzeba i skończyć. Jedynym polskim serialem jest Czas Honoru. Poza tym mam mnóstwo rzeczy, z których obejrzałam tylko jeden, dwa odcinki, a które kiedyś będę musiała skończyć.

Co byś zrobiła, kiedy dowiedziałabyś się, że jutrzejszy dzień ma nie nadejść?

Wtuliłabym się w swoją ukochaną poduszkę, owinęła kocykiem i zasnęła. Ale przedtem sprawdziłabym, dlaczego tak ma się stać.

Za co lubisz swoją ulubioną postać książkową?

Za co lubię niemal wszystkich bohaterów Silimarillionu, Władcy Pierścieni i Wichrowych Wzgórz (oprócz Saurona i tych wszystkich orków i smoka, z którym walczył Turin)? Cóż, udzielanie odpowiedzi na to pytanie jest podobne do wytłumaczenia, jaki smak ma woda. Chyba każdy z nas zna to uczucie, prawda?

Jakiego języka chciałabyś się nauczyć najbardziej?

Łaciny i francuskiego. To chyba najpiękniejsze języki, oprócz – rzecz jasna – polskiego.

Ile czasu dziennie spędzasz czytając książkę?

Chciałabym cały dzień, ale jest jeszcze pisanie bloga, rodzinne obowiązki, znajomi, ciekawy film, wyjazd… Ale dość dużo czasu. Pięć, sześć godzin; po wakacjach od dwóch godzin do pięciu.

Jaką książkę zabrałabyś ze sobą na całotygodniowy wyjazd wakacyjny?

Jakąś cegłę, którą czyta się lekko, coś młodzieżowego, może jakąś prostą i przyjemną powieść. Albo, najlepiej, kilka książek!

Ulubiony gatunek książkowy?

Nie każ mi wybierać pomiędzy klasyczną fantastyką i historical fiction! Ostatnio pławię się w biografiach muzycznych, monografiach historycznych, biografiach i powieściach obyczajowych oraz książkach bardziej undergroundowych, nie rezygnując z mainstreamu. Chociaż tak, te dwa pierwsze gatunki, na stan dzisiejszy, lubię najbardziej.

Ile zajmuje Ci przeczytanie stu stron?

To zależy od książki: sposobu napisania, gatunku, języka, tematu – niektóre wymagają skupienia, przez które sto stron zajmuje cztery, trzy, czasami pięć godzin, czasem przeczytanie tyle zajmuje godzinę. Są książki, których czytanie aż boli i one zajmują najwięcej czasu.

Czy oceniasz książki po okładce?

Staram się tego nie robić, aczkolwiek brzydka okładka naprawdę utrudnia czytanie.

Twoje największe marzenie w dzieciństwie?

Oprócz zostania żołnierzem marzyłam o pięknych sukniach. Wiem, że te dwie rzeczy się zupełnie wykluczają, ale tak właśnie było.

Czy potrafisz czytać, mając jednocześnie włączoną muzykę i telewizję?

Tylko przy muzyce. Jeśli znajdę jakąś pasującą do książki piosenkę – tematycznie bądź klimatem – włączam aż do znudzenia. Telewizor jest zły, bo bardzo mnie rozprasza, ale i tak zwykle stoi wyłączony.

Czy kiedykolwiek udało Ci się wygrać książkę w jakimś konkursie bądź rozdaniu?

Wielokrotnie brałam udział, ale nic nigdy nie wygrałam, więc mocno się zniechęciłam. Może jeszcze kiedyś spróbuję.

Ulubiony sposób na spędzanie wolnego czasu?  

Poza czytaniem? Ostatnio kolorowanie, ale też słuchanie muzyki, pisanie recenzji, zakupy (nie tylko książkowe), oglądanie filmów, praca w ogrodzie i spanie. Tak. Kocham spać.

Czy lubisz oglądać ekranizacje książek?

Jeśli książka nie jest Zmierzchem czy 50 Twarzy Greya, to nie, bo filmy mają jakiś klimat, którego tym książkom zdecydowanie brakuje; ekranizacje mają też niezłe soundtracki. Nawet jeśli reżyser zdecyduje się na wierne przedstawienie faktów, to brakuje tego feelingu i magii, obecnych w książce.

Czego byś nigdy nie zrobiła?

Z pewnością nie spaliłabym moich książek, bądź sprzedała ich na Allegro. A także – mogę to powiedzieć z pełną odpowiedzialnością – zraniła bliskiej mi osoby, czy przeszła na ciemną stronę Mocy, cokolwiek to jest.

Jak wyglądałyby Twoje wymarzone wakacje?

Właściwie te wakacje są moimi wymarzonymi: czytanie, pisanie, w międzyczasie jakaś gościna czy quapark. Nie mam jakiś wygórowanych oczekiwań, choć w sumie sześciogwiazdkowy hotel w Chorwacji czy San Francisco aż taką złą rzeczą nie jest…

Dlaczego postanowiłaś założyć bloga?

Na początku pisałam sobie notatki po przeczytaniu książki, by jakoś uporządkować to, co o nich myślę, utrwalić słowa cisnące się na papier. Notatki coraz bardziej przypominały pełnowartościowe recenzje, ale bez sensu było pisać je do folderu. Zresztą zawsze lubiłam zabawę słowem, pisanie i wymienić  a blog to naprawdę dobry pomysł, bo można poznać jeszcze fajnych ludzi, czego pisane dla siebie, nawet doszlifowane, recenzje nigdy nie dadzą.

Moje pytania (nie, nie będą książkowe, ale mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu): 

1.     Co myślisz o swoim kraju – Polsce? Czy uważasz się za patriotę?

2.    Jak zaczęła się Twoja miłość do książek?

3.    Najwcześniejsze wspomnienie Twojego życia?

4.     Gdzie wolałabyś mieszkać – na wsi, czy w mieście? Dlaczego?

5.   Czy tworzysz coś – na przykład jakiś utwór literacki, komponujesz coś, robisz biżuterię, zakładki, inne DIY?

6.    Ulubiony dzień/dni w roku?

7.     Czy masz jakiś styl, w którym się ubierasz?

8.    Czy poza Twoim aktualnym blogiem miałaś jeszcze jakieś?

9.      Lubisz podróżować? Jeśli tak, to pochwal się swoją największą podróżą, lub opowiedz o Twojej wymarzonej wyprawie.

10.      Dlaczego książki są takie ważne w Twoim życiu?

11.            Czy kiedyś kolorowałaś obrazki w kolorowankach antystresowych dla dorosłych? Jeśli tak, pochwal się pod tym pytaniem jakimś Twoim dziełem.

Osoby nominowane:

 Marta T. [blog]

Mała Pisareczka [blog]

Opinium Kosa [blog]

 Z życzeniami miłej niedzieli, Kylie