niedziela, 31 maja 2015

PODSUMOWANIE MAJA 2015


Maj zawsze kojarzył mi się z rozkwitem, zielonymi trawami i pąkami kwiatów na drzewach. Z błękitnym niebem, żółtym słońcem, czernią ziemi, ale przede wszystkim z soczystą zielenią – jak wiadomo, kolorem nadziei. A tej ostatnio mi brakuje. Zdrowie i życie prywatne znów się  rozłazi, a ja, jak zwykle zresztą, robię wszystko, by jeszcze bardziej to wszystko skomplikować. Wyniki morfologii tragiczne, problemy jak zwykle nierozwiązane, a w ciszy dopada człowieka myśl, że dwa miesiące przerwy od ukochanej szkoły to za mało, by wszystko ogarnąć (gdybym z natury była optymistką, powiedziałabym, że z każdym rokiem szkoły ubywa i już całkiem niedługo wyzwolę się z jej słodkich okowów; problem jednak w tym, że jak się na coś czeka, to czas się dłuży, a ja do cierpliwych nie należę). Jeśli chodzi o Przybytek Mądrości, muszę dodać, że nauczycieli na serio opętał Szatan, bo inaczej trudno wytłumaczyć ilość sprawdzianów, przekraczająca wszystkie dozowlone limity. Pozostaje więc tylko nadzieja, że w będzie lepiej, a i nadziei ostatnio nie było wiele – oprócz wyborów prezydenckich, które udowodniły, że czasem świat potrafi nas zaskoczyć, a nawet najbardziej absurdalne pomysły mogą stać się prawdą. Oby nie było tak tylko w życiu nowego prezydenta, ale także w egzystencji pewnej blogerki książkowej, dla której nadzieja równa się prawdopodobieństwu zmartwychpowstania mumii Lenina czy wygraniu przez Polskę Eurowizji.

Być może czytacie moje wynurzenia z uśmiechem, traktując mnie jak kolejną jedenastolatkę, która grozi, że potnie się różową żyletką, bo nie może żyć bez One Direction, bądź jako bardziej ciętą i sarkastyczną wersję Niekrytego Krytyka (moja samoocena ma się wciąż jak najlepiej), ale powyższe jest naprawdę związane z blogiem. Pisanie recenzji co drugi dzień nie wyszło, na co mam nadzieję, że się nie gniewacie, a podczas pisania zupełnie nieudanej recenzji Poczwarki Doroty Terakowskiej miałam ochotę rzucić wszystko w diabły i wyjechać na Madagaskar, względnie oglądać Piratów z Karaibów na przemian z Grą o Tron i jeść lody śmietankowe. Ostatecznie tego nie zrobiłam, bo miesiąc na blogu straszny nie był – rozerwałam się przy TAGu, Liebster Blog Award, a ukochane Wydawnictwo MG przysłało mnóstwo wspaniałych książek, które możecie zobaczyć na... uwaga, uwaga... blogowym Instagramie (z którego pochodzi grafika z tego posta).

Pisałam już o tym, ale to dla mnie bardzo ważne, więc posłuchajcie jeszcze raz: pod ramką Obserwatorzy – a każdy wie, gdzie to jest – znajduje się mały kalendarzyk z datami publikowania kolejnych postów. Mam nadzieję (he, he), że przyda się Wam ta nowa funkcja i będziecie z niecierpliwością wyczekiwali kolejnych postów, które nie będą pojawiały się regularnie. Zbliżają ostatnie zaliczenia, a potem wakacje, które, celem podreperowania zdrowia, spędzę w miejscach, gdzie będzie mnóstwo innych rzeczy do roboty – takich, za jakimi się stęskniłam, i takich, które nienawidzę; nie zawsze może mi starczyć czasu do codziennego skrobania/publikowania codziennie lub co drugi dzień. Mam nadzieję, że to rozumiecie – wbrew pozorom nie jestem maszyną do czytania i recenzowania, choć to jedno z moich ulubionych zajęć. Przy okazji pragnę także wspomnieć o zniknięciu prymitywnej ramki Facebooka i pojawieniu się dwóch ślicznych przycisków – do twarzoksiążki i Instagrama – które przeniosą Was do innych miejsc, które nawiedzam.

Ostatnim z ogłoszeń parafialnych przed przejściem do meritum jest ogłoszenie niespodzianki, która ma zamiar pojawić się w czerwcu, jako że dokładnie trzynastego (sic!) Zakurzone Stronice będą mieć roczek. Uprzedzam od razu, że nie będzie to konkurs, ale ponieważ pomysł mi się podoba, zostanie zrealizowany. Amen.

0,5/10 – 2 książki
1/10 – 1 książka
1,5/10 – 1 książka
2/10 – 1 książka
2,5/10 -
3/10 -
3,5/10 -
4/10 -
4,5/10 -
5/10 -
5,5/1o – 1 książka
6/10 – 2 książki
6,5/10 – 1 książka
7/10 -
7,5/10  - 1 książka
8/10 – 1 książka
8,5/10 – 1 książka
9/10 -
9,5/10 -
10/1o -

W sumie: 12 recenzji
Średnia: 4,45


Pełne zieleni pozdrowienia,

Kylie

Polub Zakurzone Stronice na Facebooku (klik!) 
Obserwuj Zakurzone Stronice na Instagramie (klik!) 

14 komentarzy :

  1. Jestem ciekawa twojej opinii Wichrowych Wzgórz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo recenzji :) Nic tylko pogratulować :)
    Bardzo ładny szablon bloga :)
    http://pizama-w-koty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekam na niespodziankę i ślę w Twoją stronę dużo nadziei! Oby ten miesiąc był dla Ciebie lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi również udało się przeczytać 12 książek i to mój rekord od bardzo, bardzo dawna :)
    Taka tabelka z zaplanowanymi postami jest bardzo przydatna, mam ją również u siebie na blogu, ale nie każdy z tego korzysta, bo czasami zdarzają się pytania o to, kiedy będzie jaki post, mimo że rozkład na blogu cały czas wisi i jest na bieżąco uzupełniany.
    Powodzenia w czerwcu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę Ci wspaniałego czerwca, aby był czytelniczy i jeszcze lepszy niż maj! :)
    http://mianigralibro.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobrze, że jednak nie uciekłaś na Madagaskar! Ale lody bym od ciebie ukradła :c
    Pozostaje mi tylko czekać na niespodziankę! No i na recenzję "Wichrowych wzgórz" bo je ubóstwiam <3

    Zapraszam do siebie
    http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  7. Powodzenie w czerwcu, oby był jeszcze bardziej udany niż maj <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Dwanaście recenzji to wg. mnie dużo... Nie jesteś jakimś robotem (jak sama napisałaś), masz również swoje życie, więc większość (tak myślę) rozumie to, że na blogu w miesiąc nie pojawi się dwadzieścia parę recenzji. ;) Życzę powodzenia na następny miesiąc/miesiące!

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej! Przepraszam, że piszę teraz, ale jutro wyjeżdżam i nie będę miała przez 5 dni dostępu do internetu, a na moim blogu pojawi się 3.06 TAG, do którego Cię nominowałam. TAG jest mojego autorstwa, więc mam nadzieję, że weźmiesz udział i będziesz dobrze się bawić ☻
    Tak więc - nominowałam cię do Penguins of Madagascar TAG ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję wyników :)
    I tak, harmonogram to dobry pomysł ☻ Sama posiadam takie coś na blogu ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne wyniki :) 12 recenzji to naprawdę dużo! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję wyniku, naprawdę dobrze wypadłaś :) Niech nowy miesiąc okaże się równie dobry, albo jeszcze lepszy ;)
    Thievingbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję i życzę dużo powodzenia w czerwcu :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  14. Patrząc na częstotliwość dodawanych przez ciebie recenzji jestem w szoku, kiedy ty masz czas żeby się wyrabiać z tymi recenzjami?
    Ja choćbym chciała, to czasu brak:D

    OdpowiedzUsuń

.... Pozostaw po sobie ślad na jednej z Zakurzonych Stronic.Każdy, nawet najmniejszy sprawi, że się uśmiechnę...

***

PS Komentowanie anonimowe jest możliwe tylko w weekendy. Spam, propozycje obserwacji, reklamowanie swojego bloga w inny sposób niż podanie odnośnika pod komentarzem ląduje w koszu. Do spamowania jest osobna zakładka, a ja spam czytam. Zachowujmy porządek na swoich blogach!